Czym jeździ Święty Mikołaj? Grudzień to zdecydowanie jeden z najbardziej pracowitych miesięcy dla Świętego Mikołaja i jego wiernych elfów. Ale co by się stało, gdyby w tym roku jego klasyczny zestaw zaprzęgu reniferów zawiódł lub gdyby Mikołaj postanowił przyznać im zasłużony urlop? Jakie alternatywne środki transportu mogłyby być dostępne? Oto nasza subiektywna lista luksusowych sań na czterech kołach dla Świętego Mikołaja!
Grudzień – Okres Intensywnej Pracy Świętego Mikołaja.
Grudzień to miesiąc, na który czeka wiele osób z niecierpliwością. Dla dzieci oznacza to zbliżające się prezenty, dla firm to okres wzmożonej sprzedaży, a dla dorosłych to czas, gdy chcą sprawić swoim najbliższym radość (choć niekiedy kosztem domowego budżetu). Grudzień to także czas, gdy obchodzimy Mikołajki i Święta Bożego Narodzenia, co z kolei wiąże się z dodatkowymi wydatkami. Jednak jest jedna grupa wyjątkowo zapracowanych osób, która w tym okresie nie ma czasu na odpoczynek… To Święty Mikołaj i jego wierne elfy.
Święty Mikołaj jest nieodłącznie związany ze swoim zaprzęgiem reniferów i saniami. Ale co by się stało, gdyby sanie uległy awarii, a któryś z reniferów zachorował? Renifery takie jak Pyszałek, Tancerz, Kometek, Amorek, Błyskawiczny, Fircyk, Profesorek, Złośnik i Rudolf Czerwononosy również mogą przechodzić trudniejszy okres. Ponadto, organizacje takie jak PETA mogą podnosić kwestie etyczne związane z wykorzystaniem zwierząt jako zaprzęgu, zwłaszcza pod koniec roku.
Jaka Jest Liczba Prezentów, Które Święty Mikołaj Musi Dostarczyć?
O ile Mikołajki są jeszcze relatywnie spokojne, to jednak Wigilia jest najbardziej pracowitym dniem dla Świętego Mikołaja i jego zespołu. Sytuacja staje się poważna, jeśli coś pójdzie nie tak. Święty Mikołaj musi odwiedzić wszystkie grzeczne dzieci na całym świecie.
Według danych ONZ z 2015 roku na świecie jest około 1,9 miliarda dzieci w wieku poniżej 14 lat, które oczekują na prezenty od Mikołaja. Nawet jeśli wykluczymy dzieci, które nie wierzą w Świętego Mikołaja z powodów religijnych czy innych, pozostaje około 500 milionów dzieci, które wierzą w Mikołaja i oczekują prezentów. To ogromne wyzwanie.
Teraz pomyślmy, ile domów musi odwiedzić Święty Mikołaj w ciągu jednej nocy. Przy założeniu, że przeciętnie w każdym domu znajduje się 2-3 dzieci, oznacza to, że Święty Mikołaj musi odwiedzić około 200 milionów domów. To zadanie naprawdę wymaga magii, zwłaszcza z uwzględnieniem stref czasowych i obrotu Ziemi.
Propozycje Producentów Samochodów dla Świętego Mikołaja.
Okazuje się, że branża motoryzacyjna regularnie oferuje Świętemu Mikołajowi swoje sugestie dotyczące nowoczesnych środków transportu. Czasami są to gotowe pojazdy, czasem koncepcje, a czasem nietypowe połączenia sań i samochodów. Przyjrzyjmy się kilku przykładom z ostatnich lat, których oferty pochodzą od producentów samochodów. Następnie przedstawimy nasze własne propozycje samochodów, które mogłyby spodobać się Świętemu Mikołajowi. Oczywiście, liczymy na to, że nasze typy przypadną mu do gustu.
Lamborghini Idealny Samochód dla Świętego Mikołaja?
Które inne auto mogłoby być odpowiednie dla Świętego Mikołaja? W 2012 roku Lamborghini twierdziło, że ich model Aventador LP700-4 Roadster byłby niezastąpiony. Jego osiągi z pewnością pozwoliłyby na błyskawiczne okrążenie całej kuli ziemskiej, choć bez magii świąt to byłoby raczej nieosiągalne.
Aerodynamiczny kształt Aventadora mógłby również przyczynić się do tego celu, nawiązując stylistycznie do myśliwców. Jednak brak dachu mógłby być potencjalnym problemem. Należy pamiętać, że Święty Mikołaj nosi czapkę, więc może wiatr nie byłby tak dokuczliwy.
Sanie Świętego Mikołaja według Forda.
Ekologiczne podejście do pomysłu sanek przedstawił oddział Forda w Wielkiej Brytanii, choć tylko w formie koncepcyjnej grafiki z 2011 roku. Choć prezentowały się one uroczo, dziewięć reniferów Świętego Mikołaja emituje rocznie ogromne 214 670 ton ekwiwalentu CO2, dlatego Ford postanowił pomóc Mikołajowi w odnalezieniu bardziej przyjaznych dla środowiska rozwiązań.
W tym przypadku renifery zostały zastąpione nieco skromniejszym trzycylindrowym silnikiem 1.0 EcoBoost o mocy 125 KM i momencie obrotowym wynoszącym 200 Nm. Choć moc tego pojazdu nie jest oszałamiająca, to z pewnością jest to pojazd bardziej oszczędny. Należy mieć na uwadze, że Święty Mikołaj ma wiele kilometrów do pokonania, więc odrobina magii na pewno nie zaszkodzi.
Dodge Challenger SRT Hellcat Na Płozach, Czyli Idealne Zastępstwo Tradycyjnych Reniferów?
Innym pojazdem, o którym warto wspomnieć to propozycja od Dodge’a. W roku 2019 producent zaproponował nietypowe połączenie ich muscle cara, Challengera SRT Hellcat, z tradycyjnymi saniami, choć w nieco zmienionej formie. Zamiast standardowych kół, pojazd wyposażony jest w płozy. Natomiast renifery zastąpiono potężnym silnikiem V8 o pojemności 6,2 litra, generującym imponujące 808 KM mocy i 957 Nm momentu obrotowego.
Dzięki tej jednostce, pojazd może przyspieszyć od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,5 sekundy. Natomiast jego maksymalna prędkość wynosi 326 km/h. Chociaż nie byłby to najbardziej ekspresowy środek transportu dla Świętego Mikołaja, to jego dźwięk z pewnością obudziłby wszystkich z jego otoczenia. To z pewnością bardziej ekstremalna wersja sani dla Mikołaja.
Sanie z Kabiną, Czyli Samochód dla Świętego Mikołaja Marki Lexus.
Innym ciekawym przykładem sań, które mogłyby zainteresować Świętego Mikołaja, są te stworzone przez firmę Lexus. Co je wyróżnia? Przede wszystkim posiadają wygodną kabinę, która mogłaby schronić Mikołaja przed złymi warunkami pogodowymi.
Te unikatowe sanie, nazwane HX Sleigh Concept, zostały zainspirowane modelami dostępnymi w roku 2020. Poza komfortową kabiną, pojazdy są wyposażone w oświetlenie, które przydałoby się przy pracy w ciemnościach. Oczywiście, nie mogło zabraknąć miejsca na prezenty, więc sanie wyposażone są w bagażnik. Napęd zaś zapewniają silniki odrzutowe. To doskonała propozycja dla Mikołaja, który musi dostarczyć prezenty na czas.
Wiodąca Prym Marka Audi i Jej Propozycje Aut dla Świętego Mikołaja.
Teraz skoncentrujmy się na nieco bardziej konwencjonalnych propozycjach, gdzie Audi wyróżnia się szczególnie, oferując Świętemu Mikołajowi aż trzy modele z ich gamy, w tym dwa produkcyjne i jeden koncepcyjny.
Pierwszą propozycją jest auto, które pochodzi z 2018 roku. Audi sugeruje, że św. Mikołaj mógłby zrezygnować ze swoich tradycyjnych reniferów na rzecz dynamicznego Audi RS5 Sportback, wyposażonego w 444 KM mocy. Jednak trudno uznać to auto za praktyczne dla Mikołaja, mimo że magia nadal pozostaje w cenie – podobnie jak samochody marki Audi.
Dwie kolejne propozycje od Audi pochodzą z zeszłego roku. W jednym z reklamowych filmów, św. Mikołaj jest widziany, rozwożąc prezenty w sposób ekologiczny i bezemisyjny, korzystając z Audi RS e-tron GT. Tutaj Święty Mikołaj i jego elf wyglądają bardzo szykownie i elegancko.
Trzecią propozycją jest Audi Grandsphere Concept, autonomiczne auto, który zabiera Świętego Mikołaja w podróż do przyszłości. W końcu nawet Święty potrzebuje odpoczynku podczas tak wyczerpującej nocy. A więc dlaczego miałby prowadzić, skoro samochód może go zawieźć jak renifery?
Luksusowy Bentley z Kolejną Propozycją Samochodu dla Świętego Mikołaja.
Reindeer Eight to propozycja od firmy Bentley. W 2020 roku brytyjska marka zaprezentowała specjalną wersję modelu Flying Spur, stworzoną z myślą o stylowym i dystyngowanym Świętym Mikołaju. Ta limuzyna wyróżnia się specjalną grafiką na bokach auta, 22-calowymi złotymi felgami z diamentowym wykończeniem oraz złotymi akcentami. Najbardziej jednak przyciąga uwagę renifer umieszczony zamiast tradycyjnego skrzydlatego B na masce pojazdu.
Pod maską Reindeer Eight kryje się potężny silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem o pojemności 4 litrów, generujący 550 KM mocy i 770 Nm momentu obrotowego. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje około 4 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi imponujące 319 km/h. Motyw Świętego Mikołaja jest również obecny w kabinie, gdzie na desce rozdzielczej znajduje się grafika nawiązująca do Bieguna Północnego – przypuszczalnego miejsca zamieszkania Świętego Mikołaja (chociaż tradycja anglosaska sugeruje, że znajduje się on w Laponii).
Wielkie Luksusowe „Wózki” dla Świętego Mikołaja.
Teraz, po zapoznaniu się z propozycjami producentów oraz specjalnymi wersjami samochodów, warto zastanowić się, jakie auto Święty Mikołaj mógłby wybrać z dostępnej obecnie oferty luksusowych samochodów, aby w odpowiednim rekordowym czasie okrążyć Ziemię.
Kiedy analizujemy, jakie cechy powinien mieć jego pojazd, wydaje się, że powinien on być szybki, aby nie marnować zbyt wiele magii. A także pojemny, aby pomieścić ogromny worek z prezentami. Może być ekologiczny i pełen udogodnień, żeby Święty Mikołaj mógł odpocząć pomiędzy wskakiwaniem i wyskakiwaniem z komina.
Niestety trudno znaleźć samochód, który spełniałby wszystkie te kryteria w pełni. Niemniej jednak możemy podjąć próbę dopasowania odpowiedniego modelu. Dobrze byłoby, gdyby samochód był dostępny w czerwonym kolorze. Jeśli nie jest dostępny w tej opcji, zawsze można zwrócić się o pomoc do elfów, którzy przemalują lub spersonalizują go dla Mikołaja.
Biorąc pod uwagę obecne trendy w motoryzacji, wydaje się, że Święty Mikołaj powinien zdecydować się na jakiś luksusowy SUV o imponujących osiągach. W tej roli mogą pojawić się modele takie jak Ferrari Purosangue i Aston Martin DBX-707. Oba samochody cechuje ogromna moc (Ferrari – 724 KM, Aston Martin – 707 KM), a przyspieszenie do 100 km/h zajmuje jedynie 3,3 sekundy. Ponadto oba modele są dostępne w czerwonym kolorze, a ich wnętrza emanują szorstką elegancją.
Alternatywą dla tych dwóch modeli mógłby być również BMW XM. Ten bawarski SUV jest nastawiony na osiągi i prezentuje się również bardzo imponująco.
Jednak Czy To Są Odpowiednie Samochody Dla Świętego Mikołaja? Być Może Powinien On Rozważyć Coś Bardziej Sportowego i Jednocześnie Bardziej Ekologicznego?
Trzeba przyznać, że wspomniane Audi e-tron GT również stanowi interesującą opcję. Jednak, będąc Świętym Mikołajem, wybierałbym wersję RS. Przyspieszenie do 100 km/h w mniej niż 3 sekundy to imponujący wynik. Co więcej, ten samochód może być dostępny w kolorze czerwonym z czarnymi akcentami. Sprawi to, że będzie wyglądał prawie jak strój Świętego Mikołaja.
Inną ciekawą alternatywą mogą być Mercedes-Maybach GLS lub EQS SUV. To eleganckie i luksusowe SUV-y z dużą ilością miejsca.
Jeśli chodzi o luksus, Bentley już zaprezentował swoją wizję, ale możemy również rozważyć coś mniej oczywistego. Bentley Bentayga z większym rozstawem osi (EWB) i Rolls-Royce Spectre byłyby doskonałym wyborem. Zwłaszcza jeśli zależy nam na dyskretnym i luksusowym podejściu.
Oba te modele oferują mnóstwo przestrzeni, dostosowanie kolorystyki do preferencji. Wnętrza są wypełnione elementami, które umilają czas, w tym podgrzewanymi miejscami na kubki, co pozwoli na utrzymanie ciastek i mleka w odpowiedniej temperaturze, nawet na Biegunie Północnym lub w Laponii.
Rimac Nevera – Chorwacka Propozycja Alternatywy dla Reniferów.
Kolejną interesującą propozycją jest Rimac Nevera. Ten hipersamochód prosto z Chorwacji nie tylko charakteryzuje się ogromną mocą, ale także zapewnia niezwykle cichą jazdę. Dzięki temu nawet nikt nie zorientuje się, że Święty Mikołaj właśnie ich odwiedził. A co, jeśli Święty przypadkowo coś zapomni? Nie ma sprawy, ponieważ ten samochód jest niemal równie szybki podczas jazdy wstecz, co podczas jazdy do przodu.
Jednak zawsze musimy pamiętać o ważnym aspekcie – worku z prezentami. Chociaż wszystkie prezenty Świętego Mikołaja mieszczą się w magiczny sposób, to zawsze istnieje ryzyko, że coś może się zepsuć. W takim przypadku potrzebna jest maksymalna przestrzeń bagażowa, i na to rozwiązanie stanowią pick-upy.
Pick-up, Czy To Idealne Rozwiązanie Dla Świętego Mikołaja?
Jeśli chodzi o pick-upy, warto rozważyć Forda F-150 Raptor/Lightning i Tesla Cybertruck. F-150 Lightning i Tesla Cybertruck oferują ekologiczne rozwiązania, a także cichą i dyskretną jazdę. Co więcej, Forda można podłączyć do sieci, co daje Świętemu Mikołajowi większe możliwości.
Natomiast wersja Raptor Forda byłaby idealna. Gdyby Święty Mikołaj musiał dotrzeć w trudniejszy teren, który nie zawsze jest dostępny na zamkniętych osiedlach w dużych miastach.
Podsumowując, przy sprawnym planowaniu, Święty Mikołaj ma tylko 24 godziny na dostarczenie prezentów. Te 24 godziny musi podzielić również na skonsumowanie ton ciastek, wypicie hektolitrów mleka i pokonanie około 200 237 360 kilometrów. To średnio 2 000 domów na sekundę. Nawet najlepszy renifer nie poradziłby sobie z takim zadaniem.
Choć Święty Mikołaj zawsze będzie kojarzony z reniferami i saniami, warto przyjrzeć się różnym alternatywom, jakie oferują producenci samochodów. Niezależnie od tego, czy wybierze supersamochód, luksusowy SUV czy ekologiczny pojazd, kluczowe jest, aby był szybki, pojemny i gotowy do dostarczania prezentów na całym świecie. W końcu magia Świąt zawsze pozostanie niezmienna, niezależnie od środka transportu. Warto więc docenić magię Świąt!
